Szosa

Środa, 15 maja 2013 · dodano: 20.05.2013 | Komentarze 0

Szosa

Wtorek, 14 maja 2013 · dodano: 20.05.2013 | Komentarze 0

MTB

Poniedziałek, 13 maja 2013 · dodano: 20.05.2013 | Komentarze 0

Szosa

Poniedziałek, 13 maja 2013 · dodano: 20.05.2013 | Komentarze 0

Akademickie Mistrzostwa Polski w Jeleniej Górze

Niedziela, 12 maja 2013 · dodano: 20.05.2013 | Komentarze 1

Piątek:
Razem z reprezentacją Politechniki Śląskiej docieramy do Jeleniej Góry. Niestety padający non stop deszcz uniemożliwia trening na trasie zawodów, co trochę mnie niepokoi, bo z opowieści wynika, że trasa jest bardzo techniczna...

Sobota:
Wyglądając rano przez okno odetchnąłem z ulgą - deszcz przestał padać. Zaraz po śniadaniu jedziemy poznać trasę. Zalegające wszędzie błoto skutecznie zalepia moje "szybkie" opony co zdecydowanie utrudnia/uniemożliwia pokonywanie zjazdów i podjazdów. Przed czasówką wymieniam jeszcze tylną oponę na bardziej agresywną, jednak dużej zmiany nie odczuwam. Braki w technice i trudne warunki poskutkowały dość niebezpieczną glebą podczas jazdy na czas, co poskutkowało całkowitym "zablokowaniem" głowy i od tego momentu wszystkie trzy ciężkie zjazdy na trasie pokonywałem biegiem... Wynik czasówki poniżej oczekiwań, jednak duża strata spowodowana wypadkiem pozwala patrzeć z optymizmem na jutrzejszy wyścig.

Statystyki:
- dystans: 3,9 km
- czas: 00:16:26
- miejsce OPEN: 26/177

Niedziela:
XC to nie moja bajka, przynajmniej w tym sezonie. Wyścig ze startu wspólnego rozpocząłem dość dobrze utrzymując mniej więcej miejsce z czasówki. Z okrążenia na okrążenie jechałem w miarę równo wyprzedzając kolejnych zawodników, jednak schodzenie z roweru trzy razy podczas każdej rundy zdecydowanie nie pomagało mi w równej i mocnej jeździe. Ile bym tych maratonów nie przejechał, to i tak na jednym wyścigu XC takiej rangi nauczę się więcej... Teraz trzeba wyciągnąć wnioski i zabrać się za braki w technice, bo kondycyjnie nie ma źle.

Statystyki:
- dystans: 5 x 3,9 km
- czas: 01:29:38
- miejsce OPEN: 18/173

Akademickie Mistrzostwa Polski w Przesiece © ficus

MTB

Poniedziałek, 6 maja 2013 · dodano: 07.05.2013 | Komentarze 0

Szosa

Poniedziałek, 6 maja 2013 · dodano: 07.05.2013 | Komentarze 0

MTB Cross Maraton Sandomierz 2013

Niedziela, 5 maja 2013 · dodano: 07.05.2013 | Komentarze 1

Po defekcie w Daleszycach wiązałem duże nadzieje z tym maratonem. Od startu kontrolowałem czołówkę często nadając tempo i przez pierwszą połowę dystansu nie odpuszczałem nikogo na krok. Niestety około 40 kilometra po jedynym na całej trasie podejściu nie zdążyłem szybko wskoczyć na rower i czołowa grupa nieznacznie mi odjechała. Przez kilkanaście kilometrów cały czas grupka liderów była w zasięgu wzroku, jednak ostatecznie nie udało mi się jej dojść i resztę dystansu pokonałem z jednym towarzyszem. Na pocieszenie pozostało mi zwycięstwo w kategorii, jednak pewien niedosyt pozostał. Cieszy mnie to, że cykl ten przyciąga coraz to lepszych zawodników, dzięki temu jest się z kim ścigać i poprzeczka automatycznie sama się podnosi. Za tydzień Akademickie Mistrzostwa Polski.

Statystyki:
- dystans: MASTER - 80 km
- czas: 03:10:13
- średnia prędkość: 24.57 km/h
- miejsce OPEN: 7/103
- miejsce M1: 1/9

MTB Cross Maraton Sandomierz © ficus

Szosa

Piątek, 3 maja 2013 · dodano: 03.05.2013 | Komentarze 0

MTB Marathon Murowana Goślina 2013

Środa, 1 maja 2013 · dodano: 03.05.2013 | Komentarze 1

Przedłużająca się zima przyczyniła się do sporych przesunięć w kalendarzach maratonów. Standardowo pierwsza impreza cyklu Powerade VOLVO MTB Marathon odbyła się w Murowanej Goślinie, nie w kwietniu, jak to bywało w latach poprzednich, a 1. maja. Niedyspozycje sprzętowe z Daleszyc i kondycyjne z Będzina pozytywnie zmotywowały mnie do walki i od samego startu jechałem w czołowej grupie. Niestety w trudniejszym terenie prowadząca grupa się porwała i byłem zmuszony do współpracy z tylko jednym zawodnikiem przez prawie 90 km. W kilku momentach na trasie zabrakło mi pewności siebie albo przytomności umysłu, żeby zakończyć ten wyścig na lepszej pozycji, ale nie ma co gdybać. Niestety przez przeszło 40 km walczyłem także z żołądkiem, który skutecznie mnie przyblokował. Na finiszu tradycyjnie dałem ciała i skończyłem jako 7 OPEN i 6 w M2 ze stratą ponad 10 minut do zwycięzcy. Dodatkowo organizator okroił jeszcze bardziej nagrody i chęci do ścigania w tym cyklu delikatnie mówiąc stopniały. Plusy wyścigu to na pewno poprawa czasu o przeszło 20 minut w porównaniu do zeszłego roku i wreszcie przetestowanie wytrzymałości przy kilkugodzinnym ściganiu.

Statystyki:
- dystans: GIGA - 110 km
- czas: 04:03:17.8
- średnia prędkość: 26.9 km/h
- miejsce OPEN: 7/102
- miejsce M2: 6/30

MTB Marathon Murowana Goślina © ficus